Kąkol polny (Agrostemma githago L.) – gatunek rośliny z rodziny goździkowatych. Pochodzi z zachodniej i środkowej Azji, południowej Europy i północnej Afryki. Został szeroko rozprzestrzeniony wraz z uprawami zbóż, w których rośnie jako chwast. W przeszłości był pospolity i problematyczny jako roślina trująca (powodował masowe zatrucia). Współcześnie staje się coraz rzadszy i wymaga ochrony dla zachowania. Bywa uprawiany jako roślina ozdobna. W przeszłości wykorzystywany był także w ziołolecznictwie ludowym i odgrywał pewną rolę w obrzędowości ludowej.
Roślina nie występuje współcześnie nigdzie w naturze[3], ale przypisuje się jej pochodzenie z basenu Morza Śródziemnego i Azji[4]. Jako gatunek rodzimy kąkol podawany jest z północnej Afryki (od Libii po Maroko), zachodniej i środkowej Azji (od Bliskiego Wschodu po Syberię, zachodnie Chiny i Afganistan) oraz południowej Europy[5]. Jeszcze w czasach prehistorycznych, w neolicie, gatunek wraz z uprawami zbóż rozprzestrzeniony został na północ do Europy Środkowej i Północnej[6][4]. Następnie już w czasach historycznych trafił na Wyspy Kanaryjskie, do południowej Afryki, Ameryki Północnej i Południowej, Australii[5] i Nowej Zelandii[2].
Roślina jednoroczna. Kwiaty są przedprątne – najpierw dojrzewają pylniki, które pękają i eksponują pyłek. Następnie pylniki te są odrzucane i znamię staje się gotowe na przyjęcie pyłku. W tym czasie kolejne pręciki wydłużają się, otwierają i jeśli wcześniej nie doszło do zapylenia krzyżowego dokonują samozapylenia. W zależności od obszaru występowania i populacji kąkole kwitną w różnych terminach[3]. Populacje środkowoeuropejskie zakwitają od czerwca do lipca (rzadko kwitną do sierpnia[10]). Kwiaty są owadopylne – zapylane są najczęściej przez bzygowate i inne muchówki[3], rzadziej przez motyle[11][3], pszczoły[12] i inne błonkoskrzydłe[3]. W czasie kwitnienia kwiaty są eksponowane zwykle ponad otaczającym zbożem[3].
Nasiona dojrzewają w ciągu ok. 33 dni od zapylenia[3], równocześnie z nasionami zbóż, wśród których rośnie kąkol[10], tj. w sierpniu i wrześniu i wtedy torebki się otwierają[13]. Na jednej roślinie powstać może do 2,5[14]–3 tysięcy nasion[3]. Po ich dojrzeniu rośliny zamierają[3]. W glebie nasiona zachowują zdolność kiełkowania na ogół przez jeden rok[15]. Według niektórych źródeł jeszcze po 5 latach przebywania w glebie zdolność do kiełkowania zachować jednak miało 10% nasion[16]. Nasiona przechowywane bez gleby po 5 latach kiełkują w 62%[17]. Nasiona rozprzestrzeniane są głównie w wyniku zebrania owocujących roślin wraz z rośliną uprawianą. Jeśli owoce nie zostaną zebrane, nasiona rozsiewają się zwykle w odległości do 1 m od rośliny macierzystej, wyrastając w takiej sytuacji w kolejnym roku w dużym zwarciu. Rzadko przenoszone bywają przez ptaki[3]. Jeśli zebrane zostaną wraz ze zbożami – nasiona przedostają się do ziarniaków zbóż w czasie ich omłotu[7][4].
W warunkach polowych kiełkuje z powodzeniem około 10% nasion. Duża śmiertelność młodych roślin wiązana jest z ich wrażliwością na przesuszenie. Gdy w warunkach kontrolowanych kiełkujące rośliny były podlewane dwa razy dziennie – rozwijało się 88–97% młodych roślin[3]. Wschody pojawiają się jesienią (głównie i dlatego uznawany jest za roślinę ozimą[18]), rzadziej wiosną[10] i są stosunkowo obojętne na temperaturę kiełkowania[4].
Kiełkowanie zaczyna się od spuchnięcia nasiona i wydłużenia korzonka pierwotnego. Dwa mięsiste liścienie wynoszone są na zielonawym hipokotylu osiągającym długość do 2–3 (czasem do 5[19]) cm i średnicę ok. 1,5 mm. Liścienie są dwa, podługowate, na szczycie tępe, u nasady zwężone w krótkie i szerokie ogonki, które zrastają się nasadami. Jeden z liścieni jest większy – osiąga do 18–20 mm długości i 7–9 mm szerokości, podczas gdy drugi – 15–18 mm długości i 5–6 mm szerokości[20]. Epikotyl osiąga 0,1–1,5 cm długości i jest owłosiony[19]. Pierwsze liście wyrastają naprzeciwlegle, są równowąskie, zaostrzone i pokryte nierównymi, jednokomórkowymi włoskami[19]. Liście z pierwszej pary osiągają 20–30 mm, drugie do 60 mm[20].
Zimujące rozety są różnej wielkości. Pęd na wysokość zaczyna rosnąć w kwietniu[3].
2n = 48[21][3]. Gatunek mógł powstać w wyniku poliploidii kąkola wysmukłego Agrostemma brachyloba, który ma 2n = 24[3].
Cała roślina jest trująca, zarówno dla ludzi, jak i koni, bydła i świń[22]. Nasiona (zwłaszcza zarodek i liścienie[7]) zawierają trującą, kwaśną saponinę trójterpenową – giteginę, której jest do 5–7% w suchej masie[3], czasem nawet do 14%[13]. Zawartość ta jest zmienna w zależności od warunków środowiska[7]. Mąka ze zmielonymi nasionami kąkolu jest szkodliwa dla zdrowia już przy domieszce sproszkowanych nasion w ilości 0,5%[7], a według niektórych źródeł już od 0,1%[13]. Przy większych domieszkach kąkol nadaje mące sine zabarwienie i gorzki smak[7]. Objawy zatrucia mogą wystąpić już po spożyciu 3–4 nasion kąkolu[7]. Obróbka cieplna zmniejsza toksyczność saponin, rozkładających się częściowo w wyższych temperaturach[13]. Po spożyciu niewielkiej ilości saponin pochodzących z kąkolu objawami zatrucia są: drapanie w przełyku, nudności i lekkie zaburzenia trawienne[13]. Przy poważniejszych zatruciach objawami są: podrażnienie błon śluzowych (owrzodzenie śluzówki[7][13]), bóle głowy i mdłości, przyspieszenie tętna i paraliż mięśni oddechowych[22][13], gorączka, majaczenie[13], zapalenie oskrzeli, zaburzenia rytmu serca, częściowa hemoliza krwi[7], rzadziej: zawroty głowy, kurcze, śpiączka[7]. Śmierć następuje w wyniku ośrodkowego porażenia oddechu[13]. W przeszłości przypisywano kąkolowi zwiększanie podatności na zachorowanie na trąd[3].
W przypadku zwierząt, obecność 2–5 nasion kąkola na 1000 ziarniaków zboża stanowiących paszę spowodować może padnięcie bydła i drobiu, a w przypadku świń wystarczy nawet 1 nasiono na 1000 ziarniaków zbóż[3].
Chwast segetalny – gatunek występujący niemal wyłącznie w uprawach rolnych. Dawniej był pospolitym chwastem, głównie zbóż, najczęściej pszenicy i żyta[3], zwłaszcza w oziminach[6]. Często rośnie też w uprawach wyki kosmatej (ozimej)[23]. Rzadko rośnie w uprawach innych roślin strączkowych i okopowych. Nigdzie już nie spotyka się go w środowisku naturalnym. Rzadko spotykany w sąsiedztwie pól – na przydrożach, w żywopłotach. W Szwecji obserwowany był na stromym, piaszczystym i erodującym stoku[3].
Rośnie na wszelkich glebach, na których uprawiane są rośliny, którym towarzyszy. Mogą to być gleby piaszczyste, ilaste, gliniaste (według niektórych źródeł – te preferuje[7]), wapienne i dobrze przewietrzone[3]. Należy do gatunków obojętnych w stosunku do odczynu gleby i zawartości azotu[24], ale preferuje gleby słabsze, słabo próchniczne i nienawożone mineralnie[25]. Nie rośnie na glebach zbitych, na których stagnuje woda. Siewki dobrze rozwinięte potrafią znieść mrozy do -15 °C, ale słabsze giną. Siewki kiełkujące na powierzchni gleby są wrażliwe na wysychanie[3].
Gatunek rośnie na terenach nizinnych. Najwyższe stanowiska w Alpach miał na 1140 m n.p.m. W Wielkiej Brytanii nie był notowany powyżej 600 m n.p.m.[3] W Polsce na Gubałówce sięgał 1025 m n.p.m., poza tym w Karkonoszach do 650, w Tatrach do 930, a w Bieszczadach Zachodnich do 460 m n.p.m.[6]
W klasyfikacji zbiorowisk roślinnych Europy Środkowej gatunek charakterystyczny dla rzędu (O.) Centauretalia cyanii[26]. Ze względu na znaczące zmiany w zbiorowiskach chwastów, jakie nastąpiły w ciągu minionego wieku, kompozycja gatunkowa zbiorowisk z udziałem kąkola także uległa w tym czasie zmianie[3]. Kąkol bardzo źle znosi konkurencję gorczycy białej i roślin uprawianych, jeśli rosną bardzo gęsto[3].
Młode rośliny kąkola zjadane są przez króliki i inne niewielkie ssaki, także przez ptaki i ślimaki, unikają natomiast kąkola zwierzęta domowe. Na roślinach stwierdzono żerowanie przedstawiciela ryjkowcowatych – Hypera arator. W kąkolu rozwijają się larwy minujące owadów z gatunków: Amauromyza flavifrons, Scaptomyza graminum, Phorbia echinata, Cnephasia incertana, C. incerjectana i Noctua pronuba. Kąkol jest letnią rośliną żywicielską pluskwiaka Macrosiphum agrostemnium. Deformacje kwiatów i całych roślin powodować może żerowanie wciornastka Thrips atratus. Na owocach kąkola stwierdzono także psotniki z rodzaju Ectopsocus[3].
Nie jest znana mikoryza u tego gatunku. Na pędach kąkola rozwijają się jako pasożyty takie grzyby jak: Septoria dianthi, Marssonina delastrei, Peronospora agrostemmatis, Puccinia arenarinae, Taphridium githaginis, Ustilago superba i U. antherarum[3].
Poza tym populacje z różnych obszarów cechują się różnicami w terminach kwitnienia, średniej liczbie kwiatów i nasion powstających na roślinie[3], różnią się wzrostem, długością działek, kształtem i barwą płatków, kształtem torebki. Wszystkie te różnice mają niewielkie znaczenie taksonomiczne, choć były powodem opisywania ras sezonowych lub form[6]. Wyróżnia się jedną formę o kwiatach białych[3].
Nie stwierdzono mieszańców międzygatunkowych, ale wyróżnione odmiany mieszają się i dają płodne potomstwo (var. githago × linicolum)[3].
Wyhodowano różne odmiany uprawne różniące się barwą kwiatów (np. 'Milas', 'Ocean Pearl', 'Purple Queen', 'Rose of Heaven')[27].
Gatunek opisywany był od czasów średniowiecznych jako kąkolica[28], kąkolnica czarnucha żytnia[12], czarny kąkol (od barwy nasion)[28], czarnucha, firletka kąkol, kąkolnica polna, kąkolnica pospolita[29]. W pierwszych wydaniach „Roślin polskich” (1924) opisany został jako kąkolnica kąkol[30]. Zwracano uwagę na powszechne mylenie kąkola, która to nazwa pierwotnie oznaczała życicę (Lolium) z kąkolnicą/kąkolicą (Agrostemma)[12][28]. Kąkolem i kąkolnicą zwano też inny chwast – czarnuszkę (Nigella)[29].
W drugiej połowie XX wieku ustalona została jedna nazwa zwyczajowa gatunku – kąkol polny[31][6][32][21].
Naukowa nazwa rodzajowa Agrostemma utworzona została przez Karola Linneusza od greckich słów oznaczających w przenośni „roślinę polną nadającą się na wianki” (agros = pole i stemma = wianek, wieniec). Nazwa gatunkowa githago jest średniowieczną nazwą łacińską kąkolu, powstałą w wyniku złożenia łacińskiego słowa gith lub git odnoszącego się do czarnuszki i łacińskiego przyrostka -ago. Nazwa ta zainspirowana mogła być podobieństwem kształtu i barwy nasion tych roślin[33].
Gatunek przez wieki był problematycznym chwastem upraw zbóż, zatruwającym mąkę z nich wytwarzaną. W średniowieczu typowe zanieczyszczenie mąki wynosiło 10 nasion kąkolu na 1 tysiąc ziarniaków zboża, ale zdarzały się i zanieczyszczenia 10-krotnie większe. Jeszcze na początku XX wieku nasiona kąkola były jednym z najważniejszych zanieczyszczeń plonów zbóż[3]. Gatunek stanowił też problem przy zbiorze czarnuszki siewnej ze względu na podobieństwo nasion i ich trujące właściwości[34]. Rozwój technologii pozwalający na skuteczne czyszczenie ziarniaków zbóż praktycznie wyeliminował w ciągu XX wieku problem zanieczyszczenia plonu nasionami kąkola, a w konsekwencji też spowodował ustępowanie gatunku[3]. Nie ustalono dla gatunku progów szkodliwości ze względu na brak na ogół wpływu gatunku na wielkość plonu. Przy silnym zachwaszczeniu upraw utrudnia jednak zbiór i obniża jakość mąki[25] (może być trująca i ciemniejsza[7][16], mąka zanieczyszczona kąkolem nadawała wypiekom gorzkiego i nieprzyjemnego smaku[25]).
Dawniej zatrucia mąką, chlebem i kawą zbożową zanieczyszczonymi kąkolem zdarzały się i miały charakter masowy[13]. Do częstych zatruć dochodziło jeszcze na początku XIX wieku. Dochodziło także do zatruć mięsem zwierząt, które spożyły kąkol[25]. Współcześnie w krajach o wyższej kulturze rolnej zatrucia są rzadkie. Zdarzają się w przypadku zjedzenia nasion przez dzieci. Dochodziło do zatruć także w wyniku dodania kąkolu do wódki (saponiny zwiększają działanie (resorpcję) alkoholu)[13].
Kąkol polny uprawiany jest jako roślina ozdobna[3][2]. Zalecany jest do uprawy w tradycyjnych ogrodach przydomowych i jako roślina na obwódki. Niezbyt nadaje się na kwiat cięty – szybko więdnie[27].
W ziołolecznictwie ludowym wykorzystywano gotowane liście kąkola do czyszczenia i leczenia wrzodów i innych chorób skórnych. Dla powstrzymania krwawienia trzymano korzeń kąkola pod językiem. Nasion używać miano jako środka moczopędnego i do „pędzenia miesięcznego”[12]. Dawniej także przy żółtaczce i glistnicy[35]. Kąkol stosowano także do leczenia kataru – po utłuczeniu nasion moczono je w occie, suszono i wąchano[28][36]. Na Pokuciu kobiety piły napar z kąkola przy białych upławach[36].
Nalewka z nasion stosowana jest w homeopatii[13].
Podawane w niektórych źródłach informacje o wykorzystaniu silnie trującego kąkola jako pokarmu głodowego tłumaczyć można omyłką wynikającą ze stosowania takiej samej lub podobnych nazw na określenie życicy i czarnuszki[28].
Gatunek niegdyś będący pospolitym chwastem upraw zaczął zanikać i stał się rzadki w Europie Zachodniej w latach 1910–1960[3]. Także w Polsce dawniej pospolity kąkol zaczął być coraz rzadziej spotykany[18]. W 2016 został umieszczony na polskiej czerwonej liście w kategorii NT (near threatened) – gatunek bliski zagrożenia[37]. Przyczyną ustępowania gatunku było przede wszystkim skuteczniejsze czyszczenie nasion siewnych[3], ale też powszechne nawożenie pól[38] i stosowanie herbicydów[25].
W celu zachowania różnorodności gatunkowej siedlisk związanych z uprawami zakładane są dla ginących gatunków chwastów specjalne uprawy zachowawcze (ogródki chwastów). W Polsce zajmuje się tym np. Klub Przyrodników i Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu[14]. W niektórych krajach Europy Zachodniej (np. w Wielkiej Brytanii) kąkol występuje już wyłącznie jako gatunek uprawiany w ogrodach i w specjalnie tworzonych dla ochrony takich jak ten gatunków – polowych rezerwatach przyrody[3].
Jeszcze do początku XX wieku zalecanym sposobem na ograniczenie występowanie kąkola w uprawach było ręczne pielenie upraw, płodozmian i starannie wykonywane zabiegi agrotechniczne (uprawa pożniwna i przedsiewna niszczy siewki jesienne[25])[3][10] oraz „chędożenie” ziarna zbóż od nasion chwastów[12]. Usunięcie siewek kąkola do lutego (w Europie Zachodniej) skutkowało wyeliminowaniem wpływu chwastu na plon gatunku uprawianego. Prace ręczne nie pozwalały jednak na skuteczne wyeliminowanie tego chwastu z upraw[3]. Dopiero rozwój technik oczyszczania nasion przed siewem spowodował radykalny spadek udziału obecności kąkola, a z czasem zagrożenie jego całkowitym zniknięciem[3]. Urządzeniem skutecznie oddzielającym nasiona zbóż od kąkola jest tryjer[23].
Kąkol jest odporny na działanie wielu herbicydów, w tym na 2,4-D. Skuteczne są preparaty zawierające bromoksynil[3] i dikambę[25]. Opryski zaleca się wykonywać od pojawienia się trzeciego liścia do końca krzewienia, w dni ciepłe (od 10 do 25 °C) i bezwietrzne[25]. Ogranicza obecność kąkola także duże zagęszczenie roślin uprawianych[3].
Roślina jest łatwa w uprawie, może się sama rozsiewać i utrzymywać przez wiele lat w ogrodzie[27].
Tradycyjnie roślina uznawana była za diabelską – przyciągać miała pioruny, a rosnąc obficie na polach wskazywać miała gospodarzy nawiedzanych i nakłanianych do grzechu przez szatana. Z powodu diabelskich powiązań kąkol nie mógł znaleźć się w wiankach święconych w czasie Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa[28].
Specyficzne obrzędy miały uwolnić pola od kąkolu. We wspomnienie świętego Grzegorza w rejonie Mościsk obchodzono tzw. święto kąkola – dzieci wychodziły wówczas w pole, wyrywały kąkol i śpiewały rozrzucając go na różne strony. W rejonie Brzozowa i Sanoka wcześniej suszone pęki kąkoli i bławatków zatykano na żerdziach dzień przed wspomnieniem świętego Jana i po ich podpaleniu obiegano z nimi pola. W okolicach Krosna i Jasła śpiewano przy tym „Uciekaj śnieciu, bo cię będę świecił, uciekaj kąkolu, bo cię będę polił”. W okolicach Tarnobrzega w Wielki Poniedziałek gospodarze rozrzucali w polu skorupki święconych jajek, co miało ich chronić przed kąkolem. W rejonie Nowego Targu i na Spiszu święcono kąkol na Święto Matki Boskiej Zielnej w celu ochrony przed nim upraw. Wierzono, że mróz w Wielki Piątek powoduje wyginięcie kąkolu na polach[28].
Kąkol traktowano też jako ziele ochronne – w dniu świętego Jana wtykano w strzechy i ściany domostw, na Kaszubach używano ich do plecenia wianków, które chronić miały krowy przed złem. W rejonie Tarnobrzega i Niska oczarowane krowy okadzano poświęconym kwiatem kąkola[28].
Wspominany jest w ludowych pieśniach miłosnych – Kąkolu, kąkolu, nie siej się po polu; Bo cię panny lubią, na wianki cię skubią[28].
Kąkol symbolizuje chwast w Biblii Jakuba Wujka (Mt 13,25)[40] oraz w Dialogach Grzegorza I (Gdy więc tego samego rodzaju grzesznicy są skazywani na tego samego rodzaju kary, to aniołowie, który im wyznaczają miejsce kaźni, jakby wiążą kąkol na spalenie)[41].
Poczta Polska wyemitowała 5 września 1967 r. znaczek pocztowy przedstawiający kąkol polny o nominale 2,50 zł, w serii Kwiaty polne. Autorem projektu znaczka był Tadeusz Michaluk. Znaczek pozostawał w obiegu do 31 grudnia 1994 r.[42]
Nazwy pochodzące od kąkolu noszą wsie: Kąkolewice, Kąkolewice, Kąkolewnica, Kąkolewo, Kąkolewo, Kąkolewo, przysiółki Kąkol, Kąkole (przysiółek Zawoi), Kąkolewiczki (przysiółek Kąkolewic), osady Kąkolewo, Kąkolewo, Kąkolewo oraz wzgórze Kąkolnik (koło środy Śląskiej). W większości są to miejsca leżące w Wielkopolsce lub blisko tej krainy[43].
Na przełomie XX i XXI w. nazwisko Kąkol w Polsce nosiło ponad 4000 osób. Największą popularność ma na Pomorzu Gdańskim, Podbeskidziu i w rejonie od Warszawy do Siedlec i Łukowa. Nazwisko Kąkolewski nosiło ok. 1200 osób, głównie w zachodniej Polsce, zwłaszcza w Poznaniu. Nazwisko Konkol, popularne zwłaszcza na Pomorzu Gdańskim, nosiło około 3000 osób. Nazwisko Konkolewski nosiło niespełna 500 osób, zwłaszcza w rejonie Borów Tucholskich i jego okolic. Inne nazwiska pochodzące od słowa kąkol są rzadkie[44][45]. Nazwisko Konkol występuje także w Stanach Zjednoczonych, gdzie jest bardzo rzadkie[46].
Kąkol polny (Agrostemma githago L.) – gatunek rośliny z rodziny goździkowatych. Pochodzi z zachodniej i środkowej Azji, południowej Europy i północnej Afryki. Został szeroko rozprzestrzeniony wraz z uprawami zbóż, w których rośnie jako chwast. W przeszłości był pospolity i problematyczny jako roślina trująca (powodował masowe zatrucia). Współcześnie staje się coraz rzadszy i wymaga ochrony dla zachowania. Bywa uprawiany jako roślina ozdobna. W przeszłości wykorzystywany był także w ziołolecznictwie ludowym i odgrywał pewną rolę w obrzędowości ludowej.