Alaria alata ist ein parasitisch lebender Saugwurm. Endwirte sind vor allem Hundeartige, seltener auch Katzen, bei denen er im Dünndarm parasitiert. Seine Ruheform, die Metazerkarie, wird auch als Duncker-Muskelegel bezeichnet. Als Transportwirte für diese Larve dienen viele landlebende Wirbeltiere einschließlich des Menschen, wobei auch eine Übertragung zwischen Transportwirten erfolgen kann (paratenischer Wirtswechsel). Der Befall mit dem Duncker-Muskelegel ist damit als Zoonose einzustufen. Die Metazerkarien besiedeln das Muskelgewebe und angrenzende Fett- und Bindegewebe des Zwischenwirts.
Adulte Alariae alatae sind etwa 3–6 mm lang und 1–2 mm breit. Der Körper ist deutlich in zwei Abschnitte gegliedert. Das Vorderende ist blattartig verbreitert (Name: alata „die geflügelte“) und trägt drüsenhaltige ohrenförmige Anhänge. Der hintere Körperabschnitt ist deutlich abgesetzt und zylindrisch. Die Saugnäpfe sind relativ klein, wobei der Bauchsaugnapf kleiner als der Mundsaugnapf ist.
Die gelappten Hoden der männlichen Individuen liegen hintereinander im hinteren Körperabschnitt. Vor ihnen liegt der Keimstock, der sich im Übergangsbereich beider Körperabschnitte befindet. Der paarige Dotterstock der weiblichen Egel liegt im vorderen Körperbereich.
Die Metazerkarien (Duncker-Muskelegel) sind rundliche, dünnwandige, nahezu durchsichtige Bläschen (Zysten) von 0,4–0,7 mm Länge und 0,2 mm Breite mit einer feinen rasterförmigen Zeichnung. In ihnen kann man mit einer Lupe die weißliche Larve erkennen.
Die Adulten parasitieren im Dünndarm von Hundeartigen (vor allem Rotfuchs, Marderhund und Wolf) und Luchsen, selten auch bei Haushunden und Hauskatzen. Im Dünndarm erfolgt die Eiablage. Die Eier sind 100–125 × 60–80 µm groß, glattschalig und grünlich-grau. Sie besitzen einen Deckel (Operculum) und bestehen aus einer Eizelle und Dotterzellen, welche das Innere vollständig ausfüllen. Sie ähneln den Eiern des Großen Leberegels, die aber etwas größer sind. Darüber hinaus besteht eine Verwechslungsmöglichkeit mit Eiern des Fischbandwurms, die zwar ähnlich aussehen, aber nur etwa halb so groß sind.
Die Eier werden über den Kot des Endwirts ausgeschieden. In ihnen entwickelt sich die Wimpernlarve (Mirazidium), welche im Wasser schlüpft und befällt den ersten Zwischenwirt – Tellerschnecken, vor allem der Gattung Planorbis. In den Schnecken erfolgt die ungeschlechtliche Vermehrung über mehrere Generationen von Sporozysten, die sich schließlich zur Gabelschwanzlarve (Zerkarie) entwickeln.
Die Zerkarien (Fukozerkarien) schlüpfen aus den Schnecken und bewegen sich schwimmend im Wasser. Von hier gelangen sie in den zweiten Zwischenwirt, Kaulquappen und Frösche. In diesen erfolgt die Entwicklung zur Mesozerkarie.
Die Mesozerkarien werden mit dem Frosch von Hunden aufgenommen. Sie vollziehen eine Körperpassage vom Darm über die Bauchhöhle und Zwerchfell in die Lunge, wo sich die Metazerkarien bilden. Diese gelangten über die Luftröhre in die Maulhöhle, werden abgeschluckt und gelangen so erneut in den Dünndarm, wo sie sich zu den adulten Saugwürmern entwickeln.
Neben Hunden kann die Metazerkarie auch Transportwirte befallen, die Frösche verzehren. Dies können alle fleisch- und allesfressenden Landwirbeltiere (Amphibien, Reptilien, Vögel und Säugetiere einschließlich des Menschen) sein. Auch eine Verbreitung der Metazerkarien zwischen Transportwirten ist möglich. In den Transportwirten befällt der Duncker-Muskelegel die Skelettmuskulatur und vor allem das angrenzende Fettgewebe und intermuskuläre Bindegewebe. Hier findet keine weitere Entwicklung statt („Ruheform“), befallenes Gewebe kann aber als Infektionsquelle für Hunde dienen, womit sich der Entwicklungszyklus wieder schließt.
Der Befall des Endwirtes ruft bei diesem normalerweise keine klinische Erkrankung hervor und gilt als harmlos. Es kann aber Durchfall auftreten. Eine Behandlung ist mit Praziquantel möglich.
Gesundheitspolitische Bedeutung hat der Befall mit der Metazerkarie (Duncker-Muskelegel) bei Transportwirten. Während der Befall bei Haustieren (vor allem Hausschweinen) durch die Intensivierung der Landwirtschaft keine Rolle mehr spielt, ist dies bei Wildschweinen nur wenig untersucht. Das Vorkommen bei Wildschweinen in Mitteleuropa ist zwar bekannt, aber bei der Fleischuntersuchung wird der Duncker-Muskelegel in der Regel nicht gezielt gesucht. Hierzu müsste speziell das muskelnahe Binde- und Fettgewebe untersucht werden, nicht wie bei der vorgeschriebenen Trichinenschau das Muskelgewebe.
Metazerkarien bleiben in Schweinefleisch über lange Zeit infektiös und stellen somit eine potentielle Gefährdung für den Transportwirt Mensch dar. Selbst bei −20 Grad Celsius bleiben Duncker-Muskelegel bis zu 8 Wochen infektiös. Pökeln tötet die Metazerkarien nach 10 Tagen ab.
Alaria alata ist ein parasitisch lebender Saugwurm. Endwirte sind vor allem Hundeartige, seltener auch Katzen, bei denen er im Dünndarm parasitiert. Seine Ruheform, die Metazerkarie, wird auch als Duncker-Muskelegel bezeichnet. Als Transportwirte für diese Larve dienen viele landlebende Wirbeltiere einschließlich des Menschen, wobei auch eine Übertragung zwischen Transportwirten erfolgen kann (paratenischer Wirtswechsel). Der Befall mit dem Duncker-Muskelegel ist damit als Zoonose einzustufen. Die Metazerkarien besiedeln das Muskelgewebe und angrenzende Fett- und Bindegewebe des Zwischenwirts.
Alaria alata, motyliczka mięśniowa – kosmopolityczna przywra pasożytnicza. Polska nazwa pochodzi od uważanego dawniej za odrębny gatunek Agamodistomum suis lub Distomum musculorum suis (obecnie nazwą tą określa się tylko postać larwalną przywry Alaria alata)[2].
Występuje w Europie, głównie na terenach wilgotnych zasiedlonych przez ślimaki i płazy[2][3].
Dorosła przywra osiąga długość 2-6mm. Ma słabo wykształcone przyssawki. Ciało jest podzielone na dwie części, z której przednia (spłaszczona) jest dłuższa i szersza od tylnej[3]. Przednia część ciała, zakończona charakterystycznymi uszkami, obejmuje tzw. dodatkowy narząd czepny (Brandesa); tylna, walcowata, zawiera większość narządów wewnętrznych[2].
Jaja są brązowe, zaopatrzone w wieczko, zawierające zygotę i materiał zapasowy[2].
Postaci larwalne mogą występować w łącznotkankowych cystach (między włóknami mięśniowymi) jako 0,4–0,6 mm owalne larwy.
Cykl rozwojowy pasożyta jest złożony[3]. Żywicielem ostatecznym są zwierzęta mięsożerne należące do psowatych, kotowatych oraz łasicowatych. W Polsce najczęściej żywicielem ostatecznym jest lis rudy oraz jenot[4], rzadziej natomiast wilk. W przewodzie pokarmowym żywiciela ostatecznego A. alata osiąga dojrzałość płciową i po 92–114 dniach jest zdolna do złożenia jaj, które są wydalane z kałem. Po dostaniu się do wody, z jaj wydostają się miracidia, które aktywnie poszukują żywiciela pośredniego (ślimaków zatoczków pospolitych lub zatoczków ostrokrawędziastych). Po wniknięciu do ciała ślimaka miracidia przekształcają się w sporocysty macierzyste (a w nich sporocysty potomne). Ze sporocyst wykształcają się larwy cerkarie (typ – furocerkarie). Drugim żywicielem pośrednim, do którego wnikają furocerkarie po opuszczeniu ciała ślimaka są kijanki lub żaby, w których larwy przekształcają się w mezocerkarie. W kijankach bytują one swobodnie, natomiast u żab otorbiają się w mięśniach. Żywiciel ostateczny zaraża się poprzez spożycie żab zawierających mezocerkarie. Larwy te odbywają skomplikowaną wędrówkę przez organizm żywiciela ostatecznego, aby na końcu dojrzeć w jelicie cienkim[3].
Do zarażenia żywiciela ostatecznego może również dochodzić po zjedzeniu żywiciela przypadkowego. Mogą nim być: myszy, szczury, kuny, tchórze, dziki. U takiego żywciela Alaria alata nie przechodzi prawie żadnej fazy rozwojowej. U dzików pasożyty te z przewodu pokarmowego wędrują do mięśni oraz tkanki tłuszczowej.
U żywicieli ostatecznych przebiega najczęściej bezobjawowo[2][5].
Człowiek może ulec zarażeniu na skutek spożycia niedogotowanych żabich udek lub niedogotowanego mięsa dzików, w których znajdują się larwy[5].
Przez długi czas A. alata uważano za niepatogenną dla ludzi. W XX wieku zauważono jednak, że pasożyt ten może wywołać chorobę zwaną alarioza. Jest to zoonoza występująca sporadycznie, którą zalicza się do tzw. „emerging disease” (chorób nowo pojawiających się o wzrastającym znaczeniu)[5].
W Polsce zachorowania na alariozę były wynikiem spożycia mięsa z dzików i gęsi zarażonych A. alata, a nie poddanych odpowiedniej obróbce termicznej[3].
W 1976 roku udowodniono zarażenie Alaria alata dwudziestoczteroletniego mężczyzny z Kanady, u którego wystąpiły objawy grypopodobne: bóle głowy, gorączka, kaszel, omdlenia[4].
Opisano również postać oczną alariozy, w której dochodzi do zapalenia siatkówki i nerwu wzorkowego[5].
Ze względu na brak objawów patognomonicznych zarażenie motyliczką mięśniową jest trudne do wykrycia zarówno u zwierząt[6] jak i u ludzi[6].
U ludzi potwierdzeniem zarażenia może być badanie bioptatu mięśni, metoda ta jest jednak inwazyjna dla pacjenta[5].
U żywicieli ostatecznych inwazję można wykrywać badaniem parazytologicznym kału lub treści jelit (pośmiertnie)[3][5].
U dzików motyliczkę mięśniową wykrywa się pośmiertnie (jako jedno z badań poubojowych) jedną z czterech metod:
Metoda 1 i 2 uważane są za mało skuteczne. Ostatnia z metod została wynaleziona w Federalnym Instytucie ds. Oceny Ryzyka w Niemczech. Obecnie jest najskuteczniejszą i dedykowaną wykrywaniu postaci larwalnej A. alata w mięsie dzików[3].
W Polsce badania te wykonują tylko 2 ośrodki: Państwowy Instytut Weterynaryjny - Państwowy Instytut Badawczy w Puławach oraz Zakład Higieny Weterynaryjnej w Krakowie[7].
Alaria alata, motyliczka mięśniowa – kosmopolityczna przywra pasożytnicza. Polska nazwa pochodzi od uważanego dawniej za odrębny gatunek Agamodistomum suis lub Distomum musculorum suis (obecnie nazwą tą określa się tylko postać larwalną przywry Alaria alata).